Wielu rodziców zachowuje swój surowy ton na „sytuacje awaryjne”. Kiedy bezpieczeństwo jest problemem, często zmieniają strategię rodzicielską na bardziej sztywne podejście. To oczywiście ma sens. Jeśli twój czterolatek kieruje się w stronę drogi, czy powinieneś krzyczeć? TAK! Twoim zamiarem nie jest jednak karanie. Celem krzyku powinno być zwrócenie ich uwagi. Jeśli nie krzyczysz regularnie, powinno to być bardzo skuteczne. Jeśli zawsze krzyczysz, osłabiasz swój głos w sytuacjach awaryjnych.
Zawsze reaguj na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Jednak dyscyplinę uzupełniającą najlepiej realizuje empatyczny i zatroskany głos. Nie oznacza to, że nie podnosisz głosu w tych niebezpiecznych sytuacjach, aby od razu zwrócić ich uwagę. Ale cała interakcja po zwróceniu ich uwagi będziesz miał autentyczną empatię i troskę w swoim głosie.
Jak zachować empatię, gdy jesteś sfrustrowany
Nawet jeśli chcesz zmienić swój ton, dzieci nie zawsze to ułatwiają. Więc co się dzieje, gdy jesteś całkowicie zirytowany? Zanim zajmiesz się przejściem na empatyczny ton, musisz skupić się na zachowaniu spokoju. Weź głęboki oddech lub nawet odpocznij, żeby sobie przypomnieć. Kiedy mówisz, używanie śpiewanego głosu może pomóc Ci brzmieć pozytywnie, gdy tego nie czujesz.
W takim razie naprawdę skorzystaj z miłości do swojego dziecka. Dyscyplina opisuje nasze zadanie, jakim jest nauczanie naszych dzieci, jak odnosić sukcesy, gdy rosną i dojrzewają. Doskonale wiemy, jak trudne i trudne może być uczenie się na własnych błędach. Bądź szczery ze swoją empatią. Pamiętaj, jak bardzo dbasz o swoje dziecko. Kiedy naprawdę to poczujesz, łatwiej będzie wyrazić empatię swoim tonem.
Pamiętaj, że za każdym razem, gdy musisz dyscyplinować swoje dzieci, pamiętaj, jak zachować spokój w chwilach frustracji, dzięki czemu będziesz miał dużo więcej harmonii w swoim domu, razem z rodziną.